Jednak wszystkie te pyszności muszą zaczekać do jutra, a na dzis przewidziany jest śledzik. A w zasadzie sałatka śledziowa Mojej Mamy. Danie niezbyt fotogeniczne, ale pyszne i proste w przygotowaniu-czyli takie, jak lubię najbardziej. Dzielę się z Wami przepisem, bo wart jest wypróbowania, a sałatka w sam raz na świateczny stół. Albo na lekki, postny obiad.
Wesołych i smacznych Świat! :)
Składniki na 10-12 porcji:
5 sporych zmieniaków4-5 średniej wielkości ogórków kiszonych
300 g śledzi marynowanych z cebulą (używam samych śledzi, zalewę z cebulą zostawiam, wolę użyć surowej cebuli)
1 cebula
180 g jogurtu naturalnego
2 łyżki majonezu
świeży koperek
sól, pieprz, papryka ostra
świeży szczypiorek
Ziemniaki myjemy i gotujemy w mundurkach w osolonej wodzie do miękkości. W tym czasie ogórki obieramy i kroimy w grubszą kostkę, śledzie również kroimy w dosyć grubą kostkę. Cebulę obieramy i też kroimy w kostkę, ale dosyć drobno. Ugotowane i ostudzone ziemniaki obieramy i również kroimy w dosyć grubą kostkę. Wszystkie pokrojone składniki wrzucamy do sporej salaterki, dodajemy jogurt i majonez, doprawiamy solą, pieprzem, papryką i posiekanym koperkiem. Delikatnie mieszamy i wkładamy na min. 2 godziny do lodówki. Przed podaniem dekorujemy posiekanym szczypiorkiem. Smacznego :)
Dziś jadłam podobną, bez śledzia a z jajkiem:) Pierwszy raz robiłam sałatkę ziemniaczaną i nie mogłam nadziwić się, że jest taka pyszna:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!
O, z jajem też dobry pomysł. Ziemniaki smakują zaskakująco dobrze w takich sałatkach :)
UsuńPysznie wygląda! Wesołych Świąt! :) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo, Tobie również Wesołego Alleluja :)
UsuńJakoś nigdy nie byłem wielkim fanem samego śledzia, ale już jest ciekawie zrobiony to dlaczego nie :) Apetyczne i w sam raz na święta :)
OdpowiedzUsuńJa jestem fanką, ale tylko marynowanego ;) W tej sałatce śledź absolutnie nie dominuje, czuć tylko delikatny posmak. Glówną rolę grają ziemniaki :)
UsuńTo jak najbrdziej rzecz pasująca do świąt, ale my ją jemy regularnie. Trudno się powstrzymać...
OdpowiedzUsuń