Do tej wersji użyłam dużego filetu (nie żadne tam sałatkowe skrawki) z łososia wędzonego na gorąco w dymie z drewna bukowego. Do tego musztarda miodowa, która ma delikatniejszy i bardziej słodki smak. Wszystko fajnie się połączyło, a dekoracja z ziaren granatu nie tylko fajnie ożywiła kolor, ale i smak pasty.
125g wędzonego łososia
1 awokado
4-5 łyżeczek musztardy miodowej Maille od DeCare.pl
1 duży lub 2 mniejsze ząbki czosnku
pół czerwonej cebuli
sok z połowy limonki
sól, świeżo mielony pieprz, papryka ostra
Łososia siekamy jak najdrobniej, awokado obieramy, wyjmujemy pestkę, miąższ rozgniatamy widelcem. Cebulę kroimy w jak najdrobniejszą kostkę. Wszystkie te składniki mieszamy w jednym naczyniu. Dodajemy musztardę, przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z limonki i przyprawy (uwaga z solą, bo łosoś jest już słony!). Wszystko razem mieszamy. Podajemy na grzankach/bagietce/pieczywie chrupkim udekorowane ziarnami granatu lub jako dip do maczania warzyw/paluszków chlebowych.
danie jak najbardziej sylwestrowe !! Pychotka
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku :)
Świetnie wygląda i genialnie zrobione zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na przekąskę! Zastąpiłabym tylko jasne pieczywo ciemnym i wyszłoby nawet zdrowo! :D Szczęścia i dużo smacznych przepisów w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńfiu fiu ale frykasy u Ciebie! ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuń