Kiedyś zdarzało sie, że kupowałam je w sklepie, jednak o dłuższego czasu robię takie masło sama. Dzięki temu mam pewność, że w słoiczku mam 100% orzechów, bez dodatku wątpliwej jakości tłuszczu czy cukru. Każdemu miłośnikowi masła orzechowego polecam spróbować zrobić je samemu. Robi się naprawdę łatwo i szybko, w dodatku możemy zrobić kilka wersji,np. kremowe lub z kawałkami chrupiących orzechów, z cynamonem, z kawałkami czekolady...co kto lubi :)
Przepis podstawowy
500 g orzechów ziemnych (waga orzechów bez łupinek)odrobina soli
Orzechy prażymy na suchej patelni lub podpiekamy w piekarniku rozgrzanym do 170-180 stopni często mieszając, aż się zarumienią. Możemy również kupić gotowe prażone niesolone orzeszki w opakowaniach po 500g lub 1 kg. Ja często korzystam z tej opcji, bo pozwala to zaoszczęsdzić trochę czasu i masło robi się ekspresowo. Podprażone orzeszki wrzucamy do misy blendera i blendujemy przez kilka-kilkanaście minut. Pamiętajmy, aby co jakiś czas wyłączyć na chwilę blender i dać mu odpocząć, bo będzie się mocno nagrzewać. Podczas takich przerw warto też wymieszać zawartość misy. Orzeszki początkowo zostaną zmielone na drobne kawałki (jeśli chcemy zrobić masło w wersji "crunchy" na tym etapie odkładamy do oddzielnego naczynia kilka łyżek rozdrobnionych orzechów), później prawie na pył. Nastepnie masa będzie się robiła coraz bardziej mokra i płynna. Gdy masło osiagnie porządaną przez nas konsystencję, dodajemy odrobinę soli do smaku i mieszamy, Na koniec możemy dodać odlożone wcześniej zmielone orzeszki lub inne ulubione dodatki i wymieszać. Gotowe, jeszcze ciepłe masło orzechowe przelewamy do słoika. Przechowujemy szczelnie zamknięte.
wiem ,ze w końcu je zrobię , dziękuję smacznie wygląda
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńTeż chcę zrobić sama ;) wygla fantastycznie!!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńLubię masło orzechowe, ale nie robiłam jeszcze sama;)
OdpowiedzUsuńPolecam spróbować, nie jest to trudne :)
UsuńSuper ,najlepsze.
OdpowiedzUsuńI najzdrowsze :)
Usuńdomowe jest najlepsze!!!!
OdpowiedzUsuńTez tak uważam :)
UsuńZazdroszczę! Wygląda cudnie i na pewno jest o niebo lepsze niż kupne. Mój blender nie daje rady orzechom. :(
OdpowiedzUsuńO nie, serio? A jaki masz blender, kielichowy czy ręczny? O jakiej mocy?
Usuńtakie masło orzechowe mogłabym jeść prosto ze słoiczka!
OdpowiedzUsuńMoże wstyd się przyznać, ale tak właśnie je jem :)
UsuńSuper ! Tylko takim się zajadać, wygląda naprawdę przepysznie :)
OdpowiedzUsuńSmakuje też naprawdę dobrze :)
UsuńDzisiaj właśnie kupiłam masło orzechowe... a mogłam zrobić własne. Nie myślałam, że to takie proste! Następnym razem spróbuję, mam tylko nadzieję, że mój blender sprosta zadaniu. :)
OdpowiedzUsuńDomowe najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńzrobie z pewnością :) wygląda apetycznie, zdrowa wersja, nie mam pojęcia dlaczego do kupnych dodają olej, przecież orzechy i tak maja sporo :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
Wyśmienite! Domowe jest o wiele lepsze i tańsze niż te sklepowe :)
OdpowiedzUsuńTo się nazywa masło orzechowe!
OdpowiedzUsuń